Jednym z najczęstszych powodów rezygnacji z odchudzania jest monotonna dieta. Jedzenie powinno nie tylko zaspokajać apetyt, lecz także sprawiać przyjemność, a w przypadku ciągłego spożywania tych samych potraw jest to niemożliwe. Jednak dieta redukcyjna nie tylko nie musi, lecz nawet nie powinna być monotonna. Im bardziej ubogi jadłospis, tym większe ryzyko niedoboru niektórych składników odżywczych. Oto kilka sposobów na urozmaicenie diety.
Zioła i przyprawy
Jednym z najprostszych sposobów na poprawę smaku potraw jest dodanie odpowiednich ziół i przypraw. Warto ich używać także dlatego, że w wielu z nich zawarte są substancje, które wspomagają odchudzanie. Jako przykład można wskazać pieprz cayenne. Znajdująca się w nim piperyna to częsty składnik spalaczy tłuszczu. Badania laboratoryjne wykazały, że substancja ta hamuje aktywność genów, które odpowiadają za tworzenie się komórek tłuszczowych. Piperyna wspomaga spalanie już istniejącego tłuszczu i przyśpiesza wydzielanie soków trawiennych.
Na szczególną uwagę zasługuje również ostra papryka chili, w której znajduje się kapsaicyna. To kolejny naturalny spalacz tłuszczu, a jednocześnie środek zwiększający energię i poprawiający samopoczucie.
Osoby, które nie lubią ostrych potraw, mogą sięgnąć po zioła, na przykład rozmaryn, który wspomaga trawienie i poprawia krążenie krwi. Tłuste potrawy zostaną szybciej strawione, jeżeli doda się do nich trochę tymianku. Dobre działanie mają także oregano, bazylia i estragon.
Do słodkich potraw oraz kawy można dodawać odrobinę cynamonu, który zawiera enzymy wspomagające metabolizm węglowodanów. Co więcej, cynamon reguluje poziom glukozy we krwi. Przyprawa idealnie komponuje się na przykład z owsianką albo musli.
Nie tylko jabłka
Osoby odchudzające się zwykle twierdzą, że owoce powinny być ważnym elementem diety redukcyjnej. Jednak nierzadko ograniczają się do nielicznych gatunków. Najpopularniejszym owocem, nie tylko wśród osób dążących do redukcji wagi, jest jabłka. W Polsce je się także sporo gruszek, bananów i pomarańczy. Warto rozszerzyć swój jadłospis także o te owoce, po które przeciętny Polak sięga rzadziej. Podczas odchudzania dobrze jest jeść ananasy. Oczywiście, chodzi tutaj o świeży owoc, a nie o ten z puszki, który zawiera dużo kalorii i utrudnia utrzymanie szczupłej sylwetki. Ananas posiada właściwości wspomagające redukcję wagi. To zasługa zawartej w nim bromeliny i biotyny. Pierwsza z tych substancji to enzym trawienny, rozkładający białka aminokwasów. Co więcej, ma pozytywny wpływ na serce i układ krwionośny i usuwa toksyny z organizmu. Biotyna wspomaga spalanie węglowodanów. Są one szybciej przekształcane w energię, dlatego nie odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej. Ananas zawiera także inne cenne dla zdrowia substancje. Doskonale smakuje sam, a jednocześnie umożliwia przyrządzenie wielu pysznych sałatek.
Kolejny owoc, który warto włączyć do swojego menu to opuncja figowa. Ma ona lekko kwaskowy, orzeźwiający smak. Osoby, które nie polubią surowej opuncji, mogą sięgnąć po przyrządzony z niej sok albo herbatę. Popularna jest także sproszkowana opuncja. To składnik wielu suplementów na odchudzanie, ponieważ hamuje uczucie głodu, a jednocześnie ograniczania wchłanianie tłuszczu, tak więc przeciwdziała przybieraniu na wadze.
Smaczne warzywa
Jadłospis warto wzbogacić także o pewne warzywa, na przykład o jarmuż. To warzywo zawiera bardzo mało kalorii, a dodatkowo jest bogate w błonnik pokarmowy. Znajdują się w nim również antyoksydanty oraz wiele witamin i składników mineralnych. Jarmuż można wykorzystać podczas przyrządzania wielu potraw, na przykład sałatek, koktajli i omletów.
Wśród niedocenianych warzyw należy wymienić także karczochy. Znajduje się w nich kwas chlorogenowy, który ogranicza wchłanianie się cukrów, tak więc spożyte węglowodany są szybciej spalane i nie przekształcają się w tkankę tłuszczową. Karczochy są źródłem również wielu innych cennych substancji, których działanie polega między innymi na usuwaniu toksyn z organizmu W szczególny sposób poleca się je osobom cierpiącym na cukrzycę.
Kolejna ciekawa propozycja to pasternak. Wiele osób myli go z pietruszką. Pomimo bardzo podobnego wyglądu są to dwa różne warzywa. Mają także inny smak, dlatego istnieje duża szansa, że pasternak przypadnie do gustu osobom, które nie lubią pietruszki. Jest od niej łagodniejszy i słodszy. Zawiera nie wiele kalorii, a zarazem dostarcza wielu cennych składników odżywczych. Co bardzo ważne podczas odchudzania, wspomaga trawienie. Regularnie spożywanie tego warzywa działa uspokajająco i pomaga wyregulować krążenie krwi. Pasternak ma szerokie zastosowanie kulinarne. Można wykorzystać go między innymi do surówek i puree, a także przyrządzić z niego placki według przepisu na placki ziemniaczane.
Szukanie nowych możliwości
Możliwości urozmaicenia jadłospisu należy szukać wszędzie. Osoby, które do tej pory były przyzwyczajone do jedzenia kaszy gryczanej i jaglanej, powinny zapoznać się z innymi rodzajami kasz, podobnie jak miłośnicy łososia lub pstrąga mogą popróbować innych ryb. Niektórzy obawiają się tego, że wprowadzenia takich zmian wpłynie negatywnie na efekty odchudzanie. Jest to zrozumiałe, ponieważ istnieje wiele produktów, które wydają się lekkie i niskokaloryczne, a w rzeczywistości nie ułatwiają redukcji wagi. Jednak w obecnych czasach w Internecie można odnaleźć informacje na temat każdego produktu spożywczego, co pozwala na weryfikację tego, czy można pozwolić sobie na niego w trakcie odchudzania.
Sposób podania
Na koniec warto wspomnieć o wyglądzie posiłków. To prawda, że najważniejsze jest to, żeby potrawa była smaczna, ale liczy się również to, w jaki sposób zostanie podana. Na co dzień zwykle nie przywiązuje się do tego specjalnej wagi. Warto jednak sprawdzić co się stanie, jeżeli talerz przyozdobi się na przykład kilkoma listkami bazylii i pietruszki czy też plasterkami świeżych owoców bądź warzyw. Zdaniem wielu osób podany w ten sposób posiłek wydaje się jeszcze smaczniejszy.
Facebook
RSS