Utrzymanie prawidłowej masy ciała wymaga przede wszystkim przede wszystkim właściwej diety i aktywności fizycznej. Istnieją jednak czynniki, które mają istotny wpływ na wzrost albo spadek wagi. Wśród wrogów szczupłej sylwetki należy wymienić stres, który przyczynia się do przybierania na wadze na kilka sposobów.
Większość z nas w chwili stresu sięga po pożywienie, które zawiera dużo cukru i tłuszczu. Stres zajadamy na przykład czekoladą, lodami albo fast foodami. Nawyk podjadania bardzo często ma podłoże nerwowe. Wpływ stresu na wzrost wagi polega zatem między innymi na tym, że przyczynia się on do jedzenia większych ilości tuczących produktów. Ma to związek z działaniem dwóch hormonów: serotoniny i kortyzolu. Pierwszy z nich odpowiada za zrelaksowanie i dobry nastrój. Poziom serotoniny zwiększa się na skutek spożycia węglowodanów, dlatego jedząc słodycze można odczuć poprawę samopoczucia. Do wzrostu poziomu kortyzolu dochodzi pod wpływem napięcia nerwowego. Hormon ten zwiększa ochotę na słodkie i tłuste przekąski.
Drugi problem to spowolnienie metabolizmu. Potwierdzają to wyniki badań, które na grupie 58 kobiet przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Ohio w Stanach Zjednoczonych. Uczestniczki badania podzielono na dwie grupy. W pierwszej znalazły się kobiety, które w ciągu ostatnich 24 godzin przeżyły stresujące wydarzenie, na przykład kłótnię ze współpracownikiem albo członkiem rodziny. Do drugiej grupy zaliczono kobiety, które nie znalazły się w stresującej sytuacji. Okazało się, że kobiety w pierwszej grupie zdołały spalić o 104 kalorie mniej niż te z drugiej grupy. Według naukowców z Uniwersytetu Stanowego Ohio taka różnica odpowiada 5-kilogramowemu wzrostowi wagi na przestrzeni roku. Oznacza to, że osoby żyjące w stresie mają mniejsze szanse na zachowanie szczupłej sylwetki, ponieważ przemiana materii jest u nich słabsza niż u ludzi, którzy nie są narażeni na stres. Także tutaj pewną rolę mogą odgrywać hormony, a dokładniej neuropeptyd Y, który jest wydzielany pod wpływem stresu. Hormon ten sprzyja magazynowaniu tkanki tłuszczowej.
Jeżeli nie chcemy, aby stres uniemożliwił redukcję wagi, to powinniśmy zastosować odpowiednie działania zapobiegawcze. Oczywiście, najlepszym rozwiązaniem byłoby wyeliminowanie przyczyn napięcia nerwowego, jednak nie zawsze jest to możliwe. Pomocne mogą być ćwiczenia relaksacyjne oraz zioła redukujące stres, takie jak melisa, kozłek lekarski, dziurawiec czy chmiel. Warto także sięgnąć po suplementy ułatwiające zasypianie, jeżeli napięcie nerwowe utrudnia nocny wypoczynek. Dobre efekty można uzyskać również dzięki preparatom redukującym poziom kortyzolu. Niestety, bardzo ważna jest samodyscyplina. Silna wola jest niezbędna do tego, aby w chwili stresu nie złamać zasad stosowanej diety, spożywając zakazane słodycze albo hamburgera. Zamiast słodkich i tłustych przekąsek można sięgnąć na przykład po pokrojone w plasterki owoce i warzywa. Jeżeli głód staje się bardzo dokuczliwy, to można wykorzystać suplementy ograniczające łaknienie, dzięki którym wytrwanie na diecie będzie prostsze, nawet w stresujące dni.
Facebook
RSS