Wszyscy uwielbiamy słodkości. Ciasta, desery, czekoladki i inne słodkie przekąski to niezbędnik każdego towarzyskiego spotkania. Niestety, zawierają mnóstwo cukru, który zdaje się być głównym winowajcą problemu otyłości na świecie. Czym zastąpić cukier, aby przygotowywane przez nas dania były zdrowsze i mniej kaloryczne a przy tym równie smaczne?
Stewia
Jednym z popularniejszych zamienników cukru jest stewia (stevia rebaudiana), pozyskiwana z naturalnych roślin z grupy astrowatych, występujących m.in. w Wielkiej Brytanii, czy krajach Ameryki Południowej. Jest kilkaset razy słodsza od cukru, dlatego już niewielka ilość wystarcza, by nadać słodkości. Glikozydy stewiowe nie podnoszą poziomu cukru we krwi, dlatego polecane są osobom z cukrzycą. Mają także działanie obniżające ciśnienie, więc z ich zalet skorzystają także chorzy na nadciśnienie. Posiłki słodzone stewią będą także mniej kaloryczne w stosunku do tych słodzonych cukrem, gdyż stewia nie zawiera kalorii. Niestety, ma jedną wadę – nie nadaje się do wypieków. To jednak wobec szeregu zalet. Wspominaliśmy już o tym, że nie powoduje próchnicy?
Erytrytol
Erytrytol występuje naturalnie w niektórych owocach, porostach, wodorostach i w czerwonym winie. W celach spożywczych używa się jednak formy otrzymywanej z fermentowanej drożdżami glukozy. Zawiera niewiele kalorii (20 kcal w 100 g) i ma niemal zerowy indeks glikemiczny (zaledwie IG:1), co sprawia, że znajduje zastosowanie w dietach osób cierpiących na cukrzycę. Nie jest fermentowany w jamie ustnej, więc nie powoduje próchnicy. W odróżnieniu od ksylitolu nie powoduje reakcji przeczyszczających, więc może być dla niego doskonałą alternatywą.
Ksylitol
Ksylitol to zamiennik cukru pozyskiwany z brzozy. Cukier brzozowy zawiera około 240 kcal w 100 g, czyli około 40-60% mniej niż zwykła sacharoza. Nie należy się ich bać, bowiem towarzyszy mu bardzo niski indeks glikemiczny IG:8, co sprawia, że ksylitol polecany jest diabetykom. Najbardziej wartościowy jest ksylitol fiński pozyskiwany z drzewa brzozowego, jednak na rynku znajdziemy też tańszy ksylitol chiński, najczęściej wytwarzany z kukurydzy. Warto na to zwrócić uwagę przed zakupem. Ksylitol należy wprowadzać do diety stopniowo, gdyż może mieć działanie przeczyszczające.
Miód
O zaletach zdrowotnych miodu nie trzeba przekonywać. Działa antybakteryjnie oraz przeciwgrzybicznie. Zawiera mnóstwo cennych mikroelementów (m.in. potas, chlor, magnez, wapń, żelazo, fosfor) oraz witamin (np. A, B1, B6, B12, C). Zawarta w miodzie acetylocholina pozytywnie wpływa na serce. Lista pozytywnych skutków spożywania miodu jest tak długa, że… warto przypomnieć o zasadach jego spożywania. Po pierwsze, nie należy dodawać go do gorącej herbaty, gdyż w wysokich temperaturach (powyżej 40 stopni C) traci swoje prozdrowotne właściwości. Trzeba także uważać z jego dawkowaniem, gdyż łyżeczka miodu to około 12 g, czyli dwa razy tyle, co podobna objętość cukru. Niestety, miód choć zdrowy, jest bardzo kaloryczny. W 100 g miodu znajduje się 324 kcal. Dla cukrzyków oraz osób na diecie redukcyjnej lepsze będą inne zamienniki cukru, np. erytrytol lub stewia.
Rezygnacja z sacharozy nie musi oznaczać rezygnacji ze słodkości. Stosując zamienniki cukru przygotujemy doskonałe ciasta, desery i inne słodkości. Owszem, są stosunkowo drogie, ale pamiętajmy, że odchudzanie polega na zmianie nawyków, a nie sposobu słodzenia. Kupując droższe słodziki z pewnością zaczniemy używać ich mniej, a z czasem staną się dla nas.. coraz słodsze! Wszak nie od dziś wiadomo, że „im mniej cię co dzień miodzie, tym mi smakujesz słodziej”.
Facebook
RSS